Jesteś przedsiębiorcą, który chciałby zacząć inwestować w nieruchomości posiłkując się kredytem hipotecznym? Dzisiaj mam coś specjalnie dla Ciebie – zobacz jak płacić podatki, żeby nie obniżać zdolności finansowej.
Czego się dowiesz z tego filmiku;
- na co banki zwracając zdolność,
- o czym nie możesz zapominać chcąc zoptymalizować swoje podatki,
- co banki „lubią”,
- czy leasing operacyjny to dobry pomysł.
Zapraszam do obejrzenia filmu i subskrybowania mojego kanału na YouTube. Jeżeli jest coś o, co chcesz zapytać w związku z kredytem dzwoń do mnie.
Wersja do czytania:
Inwestowanie w nieruchomości w kontekście optymalizacji podatkowej przedsiębiorcy – o czym musisz pamiętać?
Drogi kliencie pamiętaj o tym, że nawet jeśli nie płacisz podatku to w większości banków oznacza, że masz gorszą zdolność kredytową. Dla banku jest to prosta zasada. Podatek, to dochód, a dochód to jest zdolność kredytowa.
Zdolność kredytowa zależy w większości przypadków od tego jak dużo podatku dochodowego płacisz co miesiąc lub co roku. Pamiętaj, że rozliczając stratę za poprzedni rok, bądź mając stratę w kilku miesiącach, część banków będzie miała z tym problem. Jeśli masz stratę 60 tys. za rok poprzedni, którą odliczasz w tym roku i kolejnym, może się okazać, że te 60 tys. bank przyjmie jako strata, czyli odliczy to od Twojego dochodu te 60 tys. to będzie minus 5 tys. z dochodu. W tym przypadku może Ci zdolności kredytowej zabraknąć.
Regularny dochód
Drugą ważną sprawą jest to, że banki lubią regularny dochód co miesiąc, ponieważ ratę masz co miesiąc. Dobrze, by klient dochód miał co miesiąc. W przypadku kiedy w jednym miesiącu masz dobry dochód, a w kolejnym jesteś na stracie, wpłynie na Twoją zdolność, bo nie wszystkie banki takie układ zaakceptują. Co innego, jeżeli posiadasz branżę sezonową, na taką sytuację banki inaczej mogą spojrzeć.
Następnie, ważne jest byś pamiętał, że bieżący miesiąc, ostatni miesiąc który rozliczasz i pokazujesz w banku był na plus. Banki mają w procedurach, że jeśli masz ostatni miesiąc na minusie, to z automatu odrzucają Twoją sprawę.
Leasing operacyjny
Kolejną kwestią z optymalizacji podatkowej, jest wzięcie leasingu operacyjnego. Większość banków leasingu operacyjnego nie weźmie jako koszty lub zobowiązanie. W tej sytuacji nie uwzględni tej raty, więc nie obciąży zdolności kredytowej. Jednakże tutaj uważaj, bo jeśli wziąłeś leasing w przeciągu ostatniego roku może się okazać, że bank nie uwzględni tych kosztów uzyskania przychodu. Bądź uwzględni, ale leasing potraktuje jako ratę – dodatkowe zobowiązanie. Jeśli myślisz o kredycie, pamiętaj, aby przygotować się do niego szybciej.
Amortyzacja
Następnie, poruszymy kwestie, o której bardzo wielu klientów zapomina, jest to amortyzacja. Czyli, ewidencja środków trwałych – jeżeli posiadam auto, które nabyłem przed założeniem działalności. Mogę je wnieść do środków trwałych, księgować faktury, ale przede wszystkim co miesiąc odliczać koszt amortyzacji auta. Fajną sytuacją jest też, kiedy mam własny lokal lub inną nieruchomość, która jest wpisana w majątek trwały firmy, amortyzuje się wtedy od 1,5-10% rocznie od wartości nieruchomości. Mówię, o tym, ponieważ amortyzacja jest kosztem księgowym, który często banki akceptują jako podwyższenie dochodu. Zdarzyło mi się, że klient na PIT miał dochodu 10 tys. a miał 150 tys. amortyzacji w skali roku i jego dochód został przyjęty jako 160 tys. Zł. Patrząc na PIT, tej zdolności nie miał, ale patrząc na wyniki księgowe, tabele amortyzacji, klient otrzymał kredyt, bo miał zdolność kredytową mimo, że na dokumentach tego nie było widać.
Jak widzisz są dobre strony optymalizacji podatkowej, takie jak amortyzacja, Występują też negatywne strony, jak leasing lub kredyty firmowe. Dlatego pamiętaj, jeśli myślisz o optymalizacji podatkowej, miej na uwadze te dobre i negatywne strony. Poza dobrym biurem rachunkowym, porozmawiaj też z pośrednikiem kredytowym.
Pozdrawiam,
Janusz Grabowski
Przeczytaj także: Inwestowanie w nieruchomości w kontekście optymalizacji podatkowej przedsiębiorcy – o czym musisz pamiętać?