Zdolność kredytowa przy posiadaniu firmy

Chcesz wiedzieć, jak prowadząc własną firmę możesz zadbać o swoją zdolność kredytową? Posłuchaj tego odcinka podcastu.

Transkrypcja podcastu:

Jakie działania można podjąć, aby zwiększyć swoją zdolność kredytową?

Przede wszystkim pamiętaj o tym, żeby księgować składki społeczne w KPiR, nie na PIT. Jeżeli możesz, to nie podawaj w społecznych, księguj co miesiąc, a nie na koniec roku na deklaracji podatkowej. Część banków, dzięki temu liczy mniej zobowiązań do kredytu, mniejsza obciążenie, a co za tym idzie? Idzie wyższa zdolność kredytowa.

Zawsze powtarzam, by pamiętać o terminowych opłatach. Wszystko płać na czas, bo bank tak samo jak historię kredytową sprawdza Twoje miesięczne obsługiwanie zobowiązań skarbowych i społecznych.

Pamiętaj, że banki nie lubią straty. Jeśli możesz to staraj się, by każdy miesiąc był na zero. Rozsądnie dokupuj towary, generuj koszty, dbaj o to, by nie mieć straty. Są banki, które na widok, jednego miesiąca straty odrzucają dochód.

Jeśli średnio masz 10 tysięcy dochodu, a nagle w jednym lub dwóch miesiącach masz 2 tysiące, dochodu, to istnieje ryzyko, że banki obniżą Twój dochód, bo stwierdzą, że są gorsze przychody mimo, że były przychody też lepsze.

Jeżeli masz jeden duży kontrakt i wykonawca, czy odbiorca/zleceniodawca płaci Ci jedną kwotę za pół roku, za rok, to dogadaj się, żeby płacił Ci co miesiąc, co dwa miesiące jakąś kwotę lub zaliczkami. Jeżeli masz co miesiąc 10 tysięcy przychodu, a nagle w jakimś miesiącu wpływa 200 tysięcy przychodu, to istnieje ryzyko, że analitycy w większości banków, to odrzucą lub przyjmą mniejszą kwotę. Dlatego, jeśli w miesiącu masz posobną kwotę przychodu to wygląda to o wiele lepiej i widać, że masz co miesiąc dochody, a firma dobrze funkcjonuje i ma płynność finansową zachowaną.

Ważną rzeczą jest też to, że przychód to nie dochód. Jeśli masz 300 tysięcy przychodu w roku, to pojawia się pytanie, ile masz kosztów, bo ważny jest dochód, a dochód jeżeli jest wskazane 100 tysięcy w skali roku na PIT, to to nie jest 100 tysięcy dzielone przez 12 miesięcy, czyli 8 tysięcy. Tylko od tych 100 tysięcy odlicz jeszcze 17,18,19% podatku i dopiero to jest Twój dochód. Nagle okazuje się, że dochód jest mniejszy niż myślałeś. Dlatego mniej to na uwadze.

Kolejnym aspektem jest, to, że na koniec roku bardzo duża ilość osób się za to łapie na koniec roku, żeby nie płacić podatku, ale i tak remanentem to się później niweluje. Jeżeli masz sam zysk. To jest zysk ze stanów magazynowych, co się okazuje, że jak mamy końcówkę roku, ale jeszcze nie odliczony remanent, to masz dochodu 0, a stratę, to to, że na towarze masz 500 tysięcy i to jest Twój dochód na PIT, to według banku, to nie będzie dochód, bo to jest tylko towar zalegający na magazynie i nie przyjmie tego do dochodu. Bank, chce widzieć dochody, obrót z działalność bieżącej. Dlatego wykazuj dochody, towaruj się, ale tak by był dochód.

Płać podatki. Płacone podatki, równają się ze zdolnością kredytową. Brak płaconych podatków, w większości przypadków – nie ma zdolności kredytowej.

Dodatkowo pamiętaj, by nie zawieszać działalności gospodarczej. To co dzisiaj zrobisz, to o co zadbasz w bieżącym roku, idzie Tobie na kolejny rok, jak nie na kolejne dwa lata, bo historia kredytowa będzie się za tobą tyle ciągnąć. Dlatego, że bank, chce PIT za poprzedni rok lub zdarza się, że chce PIT za dwa ostatnie lata, by sprawdzić na ile masz stabilny dochód. Pamiętaj, że to jak dzisiaj przygotujesz się do swojej najbliższej deklaracji podatkowej, jakie obroty działalności będziesz mieć w kolejnych miesiącach, może zaważyć na tym jakie ruchy poczynić na rynku nieruchomości korzystając z kredytu hipotecznego prowadząc działalność gospodarczą.

Pamiętaj o tym wszystkim. Miej wybór w bankach i zadbaj o te wszystkie aspekty wymienione wyżej. Podejdź do tego rozsądnie.

Przeczytaj także: Jakie warunki musisz spełnić do uruchomienia kredytu?

Potrzebujesz pomocy przy uzyskaniu kredytu? Skontaktuj się ze mną!

Telefon: 726 196 626

Email: kontakt@januszgrabowski.pl